Skip to main content

Czy Pan Prezes jest zadowolony z Lubawy S.A.? Jakie ma Pan wnioski na przyszłość?

Nigdy nie jestem do końca zadowolony. To ciekawa struktura, ale też zmienna i pełna wyzwań. Rynek Lubawy jest specyficzny i ryzykowny. Żyjemy też w czasach, kiedy poziom bezpieczeństwa ogólnoświatowego spadł, wzrósł stan niepewności, zwiększają się wydatki na bezpieczeństwo, a my jesteśmy częścią tego systemu.

Jestem dumny z tego, że mam możliwość pracy z zespołem fantastycznych specjalistów. Nie jesteśmy na pewno strukturą doskonałą, popełniamy błędy, lecz – co mnie cieszy i uspokaja – potrafimy je diagnozować i szukać dróg wyjścia. Grupa ma duży potencjał i siłę. Prowadzi zdywersyfikowaną działalność, co bardzo pomaga.